Wśród winorośli pod Tarnowem, w otoczeniu zieleni i miękkiego światła, Justyna i Konrad stworzyli swoją własną, cichą opowieść o bliskości. Ich sesja w winnicy była pełna spokoju, naturalności i czułych gestów, które idealnie współgrały z klimatem tego miejsca. Delikatne kadry, złote promienie słońca i miłość, która wypełniała każdy kadr – to był jeden z tych wieczorów, które zostają w pamięci na długo.
