Sesja narzeczeńska o zachodzie słońca nad jeziorem

14 lipca 2023

Razem z Karolina i Szymonem zaplanowaliśmy ich sesję narzeczeńską nad jeziorem. Jeszcze dzień wcześniej zastanawiałem się, czy uda nam się ją w ogóle zrobić. Ostatnie dni były, delikatnie mówiąc, bardzo zmienne i zaskakujące jeżeli chodzi o pogodę. Prognozy też były skrajnie różne. Przekładać, czy nie przekładać? To dopiero było pytanie. 

Sesja narzeczeńska w Krakowie

Im dłużej robię zdjęcia tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że trafić na idealne warunki podczas sesji zdjęciowej to trochę jak wygrać w totolotka. Udaje się nielicznym i niezbyt często. Wychodzi na to, że Karolina i Szymon są niesamowitymi szczęściarzami! Ciężko byłoby trafić lepiej niż oni! 

sesja narzeczeńska na Przylasku Rusieckim

Miejsce jakie wybrali na swoją sesję narzeczeńską to Przylasek Rusiecki. Odkąd jakiś czas temu przeprowadzono tam remont bardzo lubię je odwiedzać. Ładna plaża z pomostami, urocza ścieżka wśród trzcin, trochę zieleni. Do sesji narzeczeńskiej nie potrzeba tak na prawdę nic więcej! Trafiliśmy też na dzień, kiedy nie było tam za dużo osób (może to przez tą niepewną pogodę?). Tak więc nic tylko robić zdjęcia!

A te wyszły cudownie! Już od pierwszych ujęć Karolina i Szymon poczuli się jak w swoim żywiole. Zero stresu, zero skrępowania aparatem. Za to mnóstwo uśmiechów, bliskości i intymności., które uwielbiam na zdjęciach! A pod koniec sesji też trochę szaleństwa, kiedy wbiegali do wody i chlapali się nią, pomimo tego że Szymon nie miał żadnych ubrań na zmianę! Twierdzą, że nigdy nie mieli jeszcze sesji zdjęciowej, ale patrząc na to co wyprawiali przed obiektywem nie do końca im wierzę 😉

sesja narzeczeńska o zachodzie słońca nad jeziorem

To co, jesteście ciekawi efektów tej sesji? Zapraszam Was do oglądania ujęć z sesji narzeczeńskiej Karoliny i Szymona

    Leave a comment

Total: