P&F Przepiękny ślub w Sękowej

5 lipca 2022

Na dzień ślubu Pauliny i Filipa czekałem z niecierpliwością! Podczas sesji narzeczeńskiej czułem od nich niesamowicie pozytywny vibe, dlatego spodziewałem się, że reportaż ślubny będzie pełen uśmiechów, dobrej zabawy i wyjątkowych kadrów.

 

 

Przygotowania w stylu glamour

Przygotowania, jak i później wesele odbywały w Sękowskim Dworze. Z Krakowa jest to kawałek drogi, dlatego biorąc poprawkę na losowe sytuację na miejscu pojawiłem się sporo przed czasem. Ale dla mnie to nie problem a wręcz zaleta! Uwielbiam takie przygotowania, gdzie nie goni nas czas. Można wtedy na spokojnie chwilę porozmawiać z parą młodą, a gdy zaczynam fotografować pojawia się przestrzeń na to aby nieco poeksperymentować i poszukać nieoczywistych kadrów.

Ślub w przepięknym, zabytkowym kościele w Sękowej

O zabytkowym kościółku w Sękowej Paulina i Filip opowiadali mi już podczas sesji narzeczeńskiej. Na miejscu okazało się, że jest on faktycznie tak piękny, jak mówili! Cały w drewnie, pięknie zdobiony, z dachem niemal do samej ziemi. Bez wątpienia czuć było wyjątkowy klimat tego miejsca. Było to też jedno z ciemniejszym miejsc, w jakich miałem okazję fotografować, ale w tamtym momencie było to sprawą co najmniej drugorzędną. Bo przecież nie zawsze zdjęcia z kościoła muszą byś idealnie jasne. Tutaj wręcz zabiłoby to klimat tego kościółka.

Szalona zabawa na weselu w Sękowskim Dworze

Gdy ceremonia ślubu dobiegła końca razem z wszystkimi gośćmi wróciliśmy do Sękowskiego Dworu. Sala weselna okazała się piękna i z przyjemnością wróciłbym tak na kolejne wesele!

Tak jak się spodziewałem, zabawa weselna była wyjątkowo huczna. Zaczęło się tradycyjnie, od pierwszego tańca, na który Paulina i Filip przygotowali piękny układ. A co działo się później? Poza przerwami na gorące dania nie było momentu, w którym parkiet byłby pusty. cały czas ktoś się bawił, a do tej zabawy co chwilę dołączała młoda para.

Sesja plenerowa na Zamku w Przecławiu

Kilka tygodni po ślubie spotkaliśmy się z Pauliną i Filipem raz jeszcze. Na miejsce sesji plenerowej wybrali Zamek w Przecławiu i był to strzał w 10! Niezwykłe wnętrza zamku idealnie wpisały się w klimat reportażu ślubnego. I chociaż pogoda nas nie rozpieszczała udało się też zrobić kilka zdjęć na tarasie oraz w ogrodach. Szkoda tylko, że Zamek nie jest nieco bliżej Krakowa, bo na pewno gościłbym tam już kilkukrotnie na tego typu sesje.

    Leave a comment

Total: